Ale ze mnie mroczna cipa

Duchem świetym przepełniona

Zjadłam dziś:
melona,
szyszkę i jajeczko,
wypiłam też mleczko,
zjadłam z puszki wieczko,
z bursztynu wisiorek,
z odkurzacza worek,
z kalednarza „wtorek”
oraz cztery grzyby
co pacają niby.

Przez co przegapiłam ranem
spotkanie z mym Panem.